Jak Prezes mówi, że leki będą bezpłatne to mówi, jak emeryt idzie do apteki, to płaci
Bezpłatnie za pieniądze, czyli Przedwyborcze obiecanki cacanki PiS-u. O dziwnych zabiegach wokół „obniżenia podatków”, z czy „zmniejszeniu dziury budżetowej” albo o „wyższych jak Niemczech zarobkach…