Siemianowice Śl. Nieruchomości po hucie Jedność ogniwem w łańcuchu wyłudzania podatku VAT.
Pod koniec lutego na wolność z aresztu wyszedł jeden z podejrzanych o pranie brudnych pieniędzy. Sławę zyskał jako – od niedawna – właściciel nadmorskiego lokalu o obecnej nazwie Nowa Zatoka (niesławna d. Zatoka Sztuki w Sopocie).
Nas jednak w śledztwie, w którym zarzuty usłyszało 261 osób, zainteresował jeden wątek.
Akurat na tym podejrzanym, który uiścił 500 tys. zł kaucji, by wyjść z aresztu, ciąży podejrzenie iż jest główną postacią
w wątku dotyczącym wyprania brudnych pieniędzy w Siemianowicach Śląskich.
Ten wątek jest częścią gigantycznej afery vatowskiej, w której, według śledczych, szkoda Skarbu Państwa wynosi co najmniej 35 mln zł, zaś w całej sprawie uszczuplenia podatkowe lub narażenia na ich uszczuplenie opiewają na łączną kwotę około miliarda złotych.
Chodzi o pozorowany handel panelami fotowoltalicznymi w latach 2010-2017, których sprzedaż miała być w dużej mierze fikcyjna, a pieniądze prane. Osoby podejrzane o ten proceder zostały pod koniec lutego zatrzymane.
Wśród nich właśnie Łukasz M.
„zarządzający lokalem Zatoka Sztuki w Sopocie oraz zajmujący się rejestracją licznych spółek na terenie Republiki Cypru. Łukasz M. odgrywał główną rolę w procederze legalizowania przestępczego pochodzenia środków pieniężnych w łącznej kwocie 3 mln zł”
– jak go opisała Prokuratura Regionalna w Lublinie, nadzorująca śledztwo prowadzone przy wykorzystaniu Centralnego Biuru Śledczego, Urzędu Celno-Skarbowego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Krajowej Administracji Skarbowej.
– Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy dalszych zatrzymań
– powiedział Onetowi (który jako pierwszy sprawę obszernie opisał), Piotr Marko, rzecznik Prokuratury.
Trzech zatrzymanych to osoby, których rola polegała na nabyciu prawa wieczystego użytkowania nieruchomości i budynków pozostałych w wyniku procesu likwidacji Huty Jedność (Siemianowice Śl.).
W ich przypadku mowa jest o zalegalizowaniu co najmniej 3 mln zł pochodzących z przestępczego procederu. Z tym wątkiem powiązany jest także Łukasz M.
Jak ustalił Onet, Łukasz M. to uznany doradca podatkowy, pisał na ten temat książki. Dawniej był prezesem piłkarskiego klubu z Ekstraklasy. Jego firma świadczy usługi m.in. z zakresu międzynarodowego planowania podatkowego.
Śledztwo w sprawie wielkiego wyłudzenia VAT więc trwa, zaś nas by zainteresowała odpowiedź, czy jej niewielki fragment ma jakiś wpływ na niemożność zagospodarowania terenu po Hucie Jedność czy nie.
Po obiektach produkcyjnych huty nie ma już bowiem śladu, ale nieruchomości (głownie kamienice, ale nie tylko) pozaprodukcyjne wciąż istnieją.
Czytaj także nasz tekst (z marca 2020) – Tajemnica rumowiska Huty Jedność