Zbrodnia to niesłychana, bandyta zabił kompana
Sobotnie popołudnie okazało się makabrycznym dla znalazcy ciała płytko zakopanego na jednych z licznych w mieście rumowisk (Siemianowice). Policja natychmiast rozpoczęła dochodzenie, którego pierwszymi wynikami było ustalenie tożsamości ofiary – okazał się nim być 28-letni siemianowiczanin. Oględzin ciała i miejsca zbrodni dokonano w obecności prokuratora i biegłego sądowego.
Obrażenia jakie odkryto na ciele wskazywały na to, że denat był ofiarą zabójstwa lub pobicia ze skutkiem śmiertelnym.
Ofiarę widziano ostatnio w towarzystwie swego kompana, starszego o kilkanaście lat mieszkańca naszego miasta. Niestety nie udało się go zatrzymać w miejscu zamieszkania, jednak dalsze czynności wskazują, że to on jest sprawcą. Jest to osobnik niezwykle groźny, karany już za pobicia, z odsiedzianym wieloletnim wyrokiem.
Rozpoczęto poszukiwania na szeroką skalę.