Sukces Leszka Naziemca!

leszek naziemiec

Już przed świętami pisaliśmy o przygotowaniach siemianowiczanina do pobicia najdłuższego dystansu w pływaniu w jeziorze Titicaca w wysokich górach w Peru. Wprawdzie uzyskał 4 wynik, ale przepłynięcie ponad 10 km w ekstremalnych warunkach to sukces klasy światowej. Pływak zamieścił na swoim profilu uzupełnioną zdjęciami relację z tego wyczynu:

„Przepłynąłem 10,5 km, 4h 9m, woda 14,8° C i zimne prądy od czasu do czasu, temp powietrza 12° stopni na starcie, potem wyszło słońce i zrobiło się cieplej. Jest to 4 wynik na świecie, jeśli chodzi o długość pływania w jeziorze. Stan jeziora 3, czyli fale. Kapitan nie chciał płynąć trasy wcześniej wyznaczonej, ze względu na złą pogodę. Z wyspy Taquile ruszyliśmy w kierunku najbliższego cypla na stałym lądzie i odbiliśmy potem w kierunku Llanchon, gdzie wyszedłem na brzeg. Moje pływanie odbyło się wg klasycznych zasad: jeden czepek, krótkie kąpielówki i okulary, bez dotykania łodzi. Przez pierwsze dwa kilometry było mi ciężko. Nie mogłem kraulować normalnie, ciągle się dusiłem z powodu wysokości 3812m npm [Przypomnijmy, że najwyższy Karpat – Gerlach mierzy 2655 m n.p.m.- red.]. W końcu zacząłem robić na zmianę 50 ruchów do kraula i odpoczynek żabką. Z czasem było lepiej, jednak marzłem ( zwykle w takiej wodzie nie marznę). Nie mogłem zwiększyć tempa, by się rozgrzać, bo zaczynałem się dusić. Może potrzebowałbym więcej niż 4 dni aklimatyzacji. Jestem zadowolony ( choć nie na 100%, minimum chyba zrobiłem), było to niesamowite doświadczenie, które dostarczyło nam też sporo wiedzy o wysiłkach na takiej wysokości. Dziękuję wszystkim za wsparcie!”

Dodajmy, że Leszek Naziemiec liczy 45 lat! Większość z nas w tym wieku boi się wejść pod zimny prysznic…

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika