Sej, czyli seicento
W sobotę (7 lipca) w Parku Tradycja odbyła się niezwykła impreza pod zagadkowym dla niektórych tytułem. Brzmiał on Mianowice tak: „Sejem przez Europę”.
Punktem wyjścia był wywiad z Mikołajem Cwynarem, młodym siemianowiczaninem (chwilowo mieszkającym i pracującym w Hanowerze) motoryzacyjnym globtroterem. Pan Mikolaj swe podróże odbywa popularnym fiatem, model Seicento. Rozmowę przeprowadził red. Marek Omelan. Było więc o wyprawie m.in. do Turynu, kolebki Fiata, o tym, że Seicento to proste i niezawodne auto i można mu zawdzięczać niezapomniane wspomnienia.
Spotkanie było ilustrowane fotkami z podróży wykonanych w różnych częściach Starego Kontynentu. Sporo, zwłaszcza młodych ludzi, przyjechało na tę imprezę swoimi autami, często właśnie Sejami. Była więc i dla nich rozrywka, budowanie modelu tego Fiata z …kartonów, pakowanie bagaży do Seicento na czas, a także przejażdżka elegancko utrzymanym czerwonym autem tej marki (rocznik 2000) należącym do Moniki Bilskiej.
Na deser Paulina Nowak, prowadząca zajęcia plastyczne w SCK Zameczek pomalowała Seja radnego Jana Wieczorka.
Zew
PS Do Seicento zmieściło się jednocześnie 16 osób.