Po co te zakazy kierowania?
W minionym tygodniu pisaliśmy o zatrzymaniu kierowcy, który prowadził samochód mimo orzeczonych wobec niego …5! zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Wg nas, stosowanie drugiego (i każdego następnego) takiego zakazu wobec już orzeczonego jest naigrywaniem ze sprawiedliwości i to wcale nie ze strony przestępców.
W takiej sytuacji nic dziwnego, że orzeczone zakazy sa lekceważone przez skazanych. Przekonuje o tym rzeczywistość. Oto bowiem w tym samym dniu, kiedy publikowaliśmy naszą informację, policja zatrzymała kolejnych gagatków.
Kolejny
Policjanci z drogówki podczas patrolowania, zauważyli znanego im mężczyznę, który nie mógł kierować, ponieważ sąd orzekł wobec niego taki zakaz.
Mundurowi zatrzymali mercedesa, w którym jechało jeszcze 2 pasażerów. Wszyscy wyparli się, jakoby jechali tym samochodem. Policjanci sprawdzili w systemach 37-letniego kierowcę i jedynie potwierdzili, że obowiązuje go zakaz kierowania pojazdami do 2025 roku.
Drugi z kierowców wpadł podczas rutynowej kontroli przeprowadzanej przez patrol z drogówki na ulicy Obwodowej. 25-latek i 37-latek wkrótce usłyszą zarzuty za popełnione przestępstwo. Grozi im za to nawet 5 lat więzienia.