Ojciec troskliwy i niefrasobliwy

W nocy z wtorku na środę (24/25 września) policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że 11-latek nie wrócił do domu. Od godzin popołudniowych ojciec nie miał z nim żadnego kontaktu. Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania małoletniego. Jego rysopis został przekazany dyspozytorom komunikacji publicznej oraz taksówkarzom.
W trakcie wykonywanych czynności z ojcem zaginionego policjant sprawdził jego tożsamość w systemach informatycznych. Wtedy okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu oraz ma do odbycia karę 1,5 roku więzieniu. Mężczyzna z komendy trafił do policyjnego aresztu, skąd zostanie odstawiony do więzienia. Natomiast zaginiony chłopiec po godzinie 6.15 został zauważony w Siemianowicach przez znajome jego matki, które odprowadziły go do domu. O całym zdarzeniu zostanie powiadomiony sąd rodzinny, który podejmie decyzje opiekuńczo-wychowawcze wobec małoletniego i jego rodziców.