Miał zbyt szare życie?

Siemianowiccy policjanci zatrzymali agresywnego złodzieja, który skradł dwie puszki farb w aerozolu.
Patrol po otrzymaniu powiadomienia o agresywnym złodzieju w sklepie (Siemianowice Śląskie), ruszyli na interwencje na sygnałach świetlnych i dźwiękowych.
Gdy przyjechali na miejsce, mężczyzna był już obezwładniony przez pracownika ochrony, który w trakcie zatrzymania doznał obrażeń.
Złodziej napastnik nie uspokoił się na widok policjantów i aby uniknąć zatrzymania, użył także siły fizycznej wobec policjanta.
Mundurowi założyli mu kajdanki i pojechali do komendy, skąd trafił do policyjnego aresztu. Łup, czyli wspomniane puszki z farbą, został odzyskany.
Okazało się, że mężczyzna miał na swoim koncie wiele przestępstw, za które już odbył wyroki w więzieniu. Teraz za kradzież rozbójniczą i użycie przemocy w stosunku do policjanta w celu zaniechania przez niego czynności służbowych grozi mu znacznie surowsza kara, ponieważ popełnił je w warunkach multirecydywy.
Na wniosek prokuratora i śledczych sąd zastosował miesięczny areszt.