Grzegorz Alkoholik Człowiek

Grzegorz Alkoholik Człowiek

Grzegorz Alkoholik Człowiek” to tytuł bloga Grzegorza z Siemianowic Śląskich, którego spotkaliśmy na krajowym zlocie wspólnoty AA Katowicach (16 do 18 sierpnia). Poprosiliśmy Grzegorza o wypowiedź na temat jego drogi życiowej.

– Pochodzę z Siemianowic, urodziłem się i spędziłem młode lata przy ul. Komuny Paryskiej. Teraz mieszkam u syna w centrum miasta. Miałem duży problem z alkoholem, w końcu to butelka zapanowała nade mną. 8 lat temu trafiłem na Oddział Terapii Uzależnień w Katowicach – Szopienicach, tak jak stałem w szortach, klapkach i bez domu.

To terapia i alkoholicy trzeźwiejący pokazali mi jak można żyć. Nie piję od 22 lipca 2011 roku i staram się też pokazywać innym jak można żyć i że można żyć w trzeźwości.

Z zawodu jestem rzeźnikiem. Przez 7 lat pracowałem w Wielkiej Brytanii. Od niedawna wróciłem na stałe do Polski, do rodzinnych Siemianowic.  Na emigracji zetknąłem się z tym, że wielu ludzi jest zagubionych, ucieka w „dragi” i alkohol. Starałem się im wyjść naprzeciw, zorganizowałem grupę pomocową. Spotykałem się z tymi zagubionymi ludźmi, rozmawiałem, dyskutowałem, pokazywałem sposoby wyjścia.

Chciałbym również tę działalność kontynuować w Polsce. Rozmawiałem już na temat spotkań moich w siemianowickich szkołach z Urzędem Miasta. Przede wszystkim moje osobiste świadectwo jest w stanie pokazać tych młodym ludziom co ich może czekać jak zbłądzą.

Wielu szokuje mój wygląd, mam wiele tatuaży, także na twarzy. To jest mój wybór i moja decyzja. Wszystkie tatuaże zrobiłem na trzeźwo.

Patrzmy na to co kto mówi i robi, co ma w głowie a nie jak wygląda. Życzę wszystkim którzy trzeźwieją lub chcą trzeźwieć pogody ducha.

Od Redakcji – ostatnio Grzegorz wystąpił w audycji OCALENI, Program I TVP.

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika