Ankieta trudniejsza od niejednego egzaminu – Konsultacje społeczne projektu Gminnego Programu Rewitalizacji Siemianowic Śląskich
Ile trzeba zrobić by było lepiej? Dużo, teraz np. możemy wypełnić ankietę, by mieć wrażenie, ożywienie i odnowienie niektórych fragmentów jest mozliwe. Od razu uprzedzamy jednak, lekko nie będzie.
Przede wszystkim trzeba by przeczytać, liczący 197 stron dokument drobnym drukiem trudnego tekstu pt. „Gminny Program Rewitalizacji Miasta Siemianowice Śląskie do 2030 roku”.
Wypełniając jednak ankietę można się zdziwić czytając niektóre pytania, jak np. to, czy budowa Muzeum Kina Polskiego w Siemianowicach będzie miała dobroczynny wpływ na ożywienie miasta!
W Siemianowicach Śląskich, mieście, które od 20 lat nie potrafi odtworzyć kinowej sali, myśli się o budowie Muzeum Kina Polskiego. Toż to jest naigrywanie się z wieloletnich postulatów mieszkańców które miano do tej pory w nosie,, o przywrócenie kina w mieście!
Nota bene, istniejące Muzeum Miejskie ledwo dyszy (nie ma w nim nawet kilku plansz o filmowych tradycjach miasta), dowodząc, że jego ożywienie przekracza możliwości magistratu, w którym marzy się o drugiej placówce muzealnej w Siemianowicach.
W ankiecie nie ma pytań o ocenę komunikacji czy układu dróg, które obecnie umożliwiają jedynie ucieczkę z Siemianowic do innych miast i położonych w nich szkól czy zakładów pracy, ale nie włączają Siemianowic w cyrkulację w ramach aglomeracji. A przecież swobodny przepływ osób, usług i kapitału jest jednym z najlepszych sposób na ożywienie danego regionu. Także w sakli mikro.
Fragment ankiety, której wypełnienie ma przybliżyć powstanie Gminnego Programu rewitalizacji. Wydaje się nam, że taka ankieta to bardziej test na znajomość projektu tegoż programu, niż chęć przedstawienia najbardziej piekących problemów i ocen pomysłów jak im zaradzić.
Pojawia się też pytanie: a skąd respondent ma wiedzieć jakie są zbiorowe potrzeby mieszkańców? Ankietę wypełnia konkretny mieszkaniec i powinno się go pytać, czy Program Rewitalizacji rozwiążę problemy ważne dla niego.
Autorzy projektu – jest to zespół złożony z pracowników Wydziału Rozwoju Miasta UM – przywołuje spacery studyjne po fragmentach miasta mających być rewitalizowanymi, ani słowem jednak nie wspominają, ile studyjnych wyjazdów odbyli do miast, które procesy rewitalizacji mają za sobą, nieważne czy z zakończone sukcesem czy porażką.
Przywołują także podbudowę teoretyczną, czyli literaturę tematu. Ta niestety jest mniej niż skromna. W Miejskiej Bibliotece Publicznej zrobiliby kwerendę dająca wielokrotnie więcej – i bardziej trafionych niż przytoczone -wyników.
Mamy wśród 8 ledwie pozycji w bibliografii też taką z aspiracjami: „Poprawa jakości życia w skali międzynarodowej”. No cóż, przyklaskujemy ambicjom.
Niemniej zachęcamy do otwarcia ankiety, która dostępna jest tu https://forms.gle/P9iLoQ6HHPwjUfXV8 i próby jej wypełnienia, może będzie z tego jakiś pożytek
PS.
20 lipca (czwartek) o godzinie 1400 w siedzibie Urzędu Miasta przy ul. Jana Pawła II 10, w sali nr 29 (I piętro) odbędzie się spotkanie, na którym mówić się będzie o tworzonym programie rewitalizacji oraz omówione zostaną jego kluczowe elementy.
Do 27 lipca br. można wnosić uwagi do konsultowanego dokumentu.
PS. II
Wydaje się, że pierwszy warunek, który trzeba spełnić aby zrewitalizować Siemianowice Śląskie to zmiana prezydenta, na takiego, który ma wizję miasta, a nie wizje religijne czy polityczne.
Foto główne – Jeszcze tylko 10 dni – do 27 lipca możemy – wypełniając stosowna ankietę – mieć wrażenie, że mamy wpływ na zmiany w Siemianowicach Śląskich. Sądzimy, że ankieta nie jest aż tak potrzebna, wystarczy się rozejrzeć wokół….. Na zdjęciu rumowisko po hucie Jedność.
