Siemianowice: Przejechali się by wytrzeźwieć?
W poniedziałek (19 października) przed 3.00 nad ranem otrzymali zgłoszenie o uszkodzonym samochodzie, który zatrzymał się na …latarni.
Okazało się, że w pojeździe jechało małżeństwo, które po zbadaniu okazjo się być byli pijane tak bardzo, że podawali policji sprzeczne informacje kto prowadził – oboje twierdzili, że prowadzili osobówkę.
Kobieta miała w swoim organizmie blisko 2 promile alkoholu, a jej mąż o 0,5 promila więcej. Oboje zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu kierowania w stanie nietrzeźwości 27-letniej kobiecie, która ostatecznie przyznała się do tego, że prowadziła pojazd i doprowadziła do zderzenia z latarnią. Za popełnione przestępstwo grozi jej nawet 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy na co najmniej 1 rok.
Foto poglądowe
