Siemianowice. W centrum runęło drzewo.
W piątek po południu na ulicy Parkowej (7 maja, Siemianowice Śląskie) stare i suche drzewo wzięło się i przewróciło (niektórzy by powiedzieli, że dorodne i wiekowe).
Winą obarczono – jednak tylko prawdopodobnie – silny wiatr.
Pecha miał przejeżdżający wtedy w tym miejscu mieszkaniec Siemianowic, na którego samochód drzewo się przewróciło.
Na miejsce – po informacji od Dyżurnego Policji – udały się 2 zastępy strażaków. Na miejscu okazało się, że kierujący miał szczęście w nieszczęściu i nie odniósł poważnych obrażeń i wyszedł z samochodu o własnych siłach.
Okazało się, że nie tylko pojazd został uszkodzony, drzewo zerwało także linię energetyczną w związku z czym działania strażaków musiały zostać wstrzymane do czasu przybycia zadysponowanych na miejsce pracowników Pogotowia Energetycznego i odłączenia energii elektrycznej.
Gdy to się stało strażacy pocięli powalone drzewo i je z samochodu osobowego i jezdni.
Ponieważ działania była czasochłonne podczas ich prowadzenia ten fragment zabezpieczał zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej w Siemianowicach Śląskich.
Dla naszych czytelników raportował: mł. asp. Krzysztof Żukowski,
Zdjęcia wykonał: mł. kpt. Krystian Opiłka
