Polityki jak najmniej! – twierdzi Tomasz Słupik

Tomasz Słupik
Tomasz Słupik

Może i przewrotnie to brzmi, bo w końcu startuję w wyborach do Sejmu, ale zawsze uważałem i nadal uważam, że im mniej polityki w naszym życiu, tym lepiej – twierdzi dr Tomasz Słupik.

Od spraw najprostszych – jak remont chodnika, przez kwestie związane z gospodarką czy kulturą, aż po myślenie o naszych finansach, to wiedza ekspercka powinna decydować o dokonywanych wyborach.

Sejm tworzy prawo, a to w nowoczesnych demokracjach decyduje o tym, co jest dozwolone, a czego należy się wystrzegać. Wybierajmy zatem mądrze, aby tworzone prawo było dla nas przyjazne, wyznaczając standardy postępowania. Wybierajmy fachowców, ludzi którzy znają się na swoim rzemiośle. Pamiętajmy, że uznaniowość i polityczne klucze zwykle wyrządzają więcej złego niż dobrego.

Wierzę w system, w którym to otwarty dialog, a nie poglądy polityczne decydują o kształcie życia społecznego. Wszyscy pamiętamy zamieszanie, jakie towarzyszyło otwarciu Muzeum Śląskiego w Katowicach, potem tworzeniu regionalnych instytucji mających zajmować się sprawami Śląska i jego dziedzictwa. Wielu z nas miało poczucie bycia zakładnikami politycznych przepychanek. Ostatnie zamieszanie wokół powstających produkcji filmowych potwierdza tylko tezę, że nie ma miejsca na politykę w kulturze.

Polityczna cenzura nie może ograniczać roli twórców, tak jak niedopuszczalne jest zastraszanie ludzi za ich światopogląd. Możemy się ze sobą nie zgadzać, jako nauczyciel akademicki przyzwyczajony jestem do sporów i dyskusji, ale nie ma zgody na narzucanie komukolwiek jedynej słusznej wizji świata.

Wierzę w wolność wypowiedzi, wolność tworzenia, wolność ekspresji – niech intelektualny tumult, ścierające się pomysły na świat będą dla nas bodźcem rozwoju.

LUX EX SILESIA – światło ze Śląska, światłych ludzi niech znowu będzie wzorem dla Polski i Europy.

Od redakcji:

Tomasz Słupik jest doktorem nauk humanistycznych i kandydatem do Sejmu RP z listy KO, na której znajduje się na ostatniej, 24 pozycji.

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika