

Zapaśnik legenda, Jan Czaja
Jan Czaja zmarł w roku 2006 mając 89 lat. Był zapaśnikiem legendą, w GKS Katowice wychował wiele pokoleń sportowców uprawiających tę dyscyplinę w stylu klasycznym (chwyty tylko powyżej pasa).
Od 12 lat odbywa się w małej hali Spodka memoriał jego imienia w którym startują kandydaci na przyszłych mistrzów. Tak było i w sobotę, 26 października. Jednym z jego wychowanków jest obecnie siemianowiczanin, mistrz Polski, właściciel firmy Jarex-Wrestling Jarosław Siuj. Oto co nam powiedział:
- Janek był dla nas wzorem i ideałem. Odkąd powstała sekcja zapaśnicza w katowickim GKS-ie – był to rok 1964 – aż do roku 1985 prowadził szkolenie młodego narybku. A trzeba wiedzieć, że zapasy to nie tylko walka, ale i kształtowanie charakteru.
Turniej trwał 6 godzin. Jak na razie dziewczyny nie startowały, ale są już chętne do wzięcia udziału w memoriale. Na imprezę zjechało wielu byłych zapaśników i działaczy Polskiego Związku Zapaśniczego.
ZEW


Jarek Siuj z młodymi zawodnikami GKS


Jarek Siuj z córką Jana Czaji, Małgorzatą.


Walki były zacięte


Walki były zacięte


Walki były zacięte


Zawodnicy Gieksy na pudle
Tagi: jan czaja zapasy