Włam pod okiem kamery
Kilka dni temu policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do pomieszczenia jednej z firm. Skradziono stamtąd elektronarzędzia, a straty oszacowano na 9 tys. zł. Włamywacze nie przygotowali się dobrze do skoku i ich nocne poczynania zarejestrowała kamera monitoringu. Z wizerunkiem złodziei zostali zapoznani policjanci z Siemianowic Śląskich. Okazało się, że patrol ruchu drogowego legitymował te osoby. Z taką wiedzą kryminalni wkroczyli do akcji i zatrzymali 25-letniego siemianowiczanina.
Kryminalni błyskawicznie ustalili kim są złodzieje i zatrzymali jednego z nich – mieszkańca Siemianowic Śląskich. Niejako „przy okazji” w ręce mundurowych wpadł przebywający z nim znajomy, który miał przy sobie narkotyki.
Drugi ze sprawców włamania jest znany mundurowym i zapewne nie uniknie odpowiedzialności karnej. To 18-latek, który pomimo młodego wieku, miał już wcześniej konflikty z prawem. Został zatrzymany kolejnego dnia.
Policjanci odzyskali część skradzionego mienia.