TO BYŁ ROK 2018

podsumowanie roku 2018 - Siemianowice
podsumowanie roku 2018 - Siemianowice

Schyłek roku. Pora więc na podsumowanie tego co się działo w Siemianowicach Śląskich, a także w najbliższych okolicach Grodu Siemiona oraz na naszym portalu, który właśnie ma roczek. Tak więc nasz Mały Geburstag przy okazji.

Na początek proponujemy pierwszy kwartał dogasającego roku, który obfitował w wiele wydarzeń …

STYCZEŃ 2018

Dzień dobry Siemianowice!


Wystartowaliśmy dokładnie z datą 24 grudnia 2017 roku, ale tak pełną parą ruszyliśmy na Nowy 2018 Rok.

„Co tydzień, w każdy wtorek pod adresem – liczymy, że jednym z częściej klikanych – slaskiesiemianowice.pl odsłaniać będziemy bieżące wydanie naszego tygodnika.

Taką bowiem formułę wybraliśmy dla naszego portalu, nie chcemy gonić za sensacjami, ale dawać dobre informacje, wyważone komentarze, wystawiać sprawiedliwe oceny, a dystans do każdego newsa zawsze jest dobry.” – zapowiadał redaktor naczelny Piotr Śmigielski. Dzisiaj, po 50 wydaniach mamy nadzieję, że dotrzymaliśmy słowa.

 

Co po Hucie Jedność?

Jednym z pierwszych tematów, który pojawił się na naszych lamach, był problem z terenem po hucie jedność. Niestety, tak jak rok temu, tak i teraz jest tak samo aktualny; nadal nic nie wiemy.

 

 

 

 

Bobry nas zjedzą?

Na ślady jakie widać na prezentowanych zdjęciach natknąć się możemy podczas zimowych (?) spacerów, do których kusi pogoda. My natrafiliśmy na nie w dorzeczu Brynicy. Te zdjęcie (ścięte przez bobry drzewa oraz tamy przez nich zrobione) zostały wykonane w miejscowości Zendek, w gminie Ożarowice.
Z tego co wiemy, bobry są również obecne w gminie nomen omen Bobrowniki oraz w gminie Świerklaniec. Niewykluczone, że wkrótce dotrą i na siemianowicki odcinek Brynicy, od strony Wojkowic. Zwierzątka te są sympatyczne, ale swą działalnością potrafią nieźle namieszać.

 

Ile na inwestycje?

Ostatni raz w 2017 roku radni z Siemianowic Śląskich obradowali 18 grudnia, uchwalono wtedy budżet Siemianowic Śląskich. Po stronie dochodów liczył 335,5 mln zł, po stronie wydatków 345,2 mln zł.

 

Bat na piratów

Podczas akcji „Prędkość“ policjanci siemianowickiej drogówki po raz pierwszy skorzystali z nowoczesnych mierników TruCAM w miejscach, w których najczęściej dochodzi do przekraczania prędkości.

Radar TruCAM, to urządzenie wielofunkcyjne, oprócz pomiaru prędkości, daje możliwość wykonania zdjęcia wysokiej jakości mierzonego pojazdu i kierującego nim. Niestety, nie mierzą one na odległości stopnia upojenia alkoholowego kierowcy, a prowadzenie na podwójnym gazie wciąż jest przypadłością nader częstą.

 

 

Siemianowiczanin da się lubić

Jest w tym mieście taka pozytywna, często nieuświadomiona, otwartość lub raczej poczucie wspólnoty z tymi co mieszkają wokół. Z całym regionem. Mieszkaniec Siemianowic to zarazem mieszkaniec zarówno Katowic jak i Chorzowa czy obrzeży Bytomia. Siemianowiczanie nie są zadufani i skupieni na sobie. Dlatego pewnie każdy w okolicach traktuje ich jako swoich i odczuwa do nich sympatię – powiedział w wywiadzie dla naszej redakcji poseł Grzegorz Długi.

 

LUTY 2018

Kotków nie może być zbyt wiele

Koty wolno żyjące to zwierzęta dzikie, które stanowią stały element ekosystemu miejskiego, a ich obecność w zdecydowany i naturalny sposób zapobiega rozmnażaniu się gryzoni. Należy jednak co jakiś czas prowadzić akcje mające na celu zapobieganie bezdomności zwierząt i niekontrolowanego rozrodu wolno żyjących kotów. Dlatego też Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Siemianowice Śląskie od 1.02.2018 roku prowadził akcję bezpłatnej sterylizacji i kastracji miejskich kotów wolno żyjących.

 

70 lat Miejskiej Biblioteki

Miejska Biblioteka Publiczna w Siemianowicach Śląskich weszła w 70-lecie działalności. Z tej okazji 7 lutego odbyły się uroczystości związane z obchodami jubileuszu Biblioteki. Patronat honorowy nad imprezą objął prezydent miasta Siemianowice Śląskie – Rafał Piech.

Część oficjalną rozpoczęło wystąpienie Wiesławy Szlachty, dyrektora naszej Miejskiej Biblioteki Publicznej. Na imprezie gościł m.in. Jorge Marti Martinez – ambasador Republiki Kuby w Polsce wraz z małżonką.

 

Trzeba dolinami wzgardzić

Po tragedii na Nanga Parbat rozmawialiśmy z siemianowickim alpinistą Adamem Bulem. Powiedział nam wtedy: – Inaczej się mówi o odejściu kogoś kogo się zna z mediów, a inaczej o kimś kogo się znało, z kim się wspinało. Wtedy takiej osoby bardzo brakuje. Góry jakie są, takie są, zabierają też ludzi. Nikt nikogo nie zmusza do wspinania się. Żyjemy na co dzień w świecie zniewoleni przez cywilizację i musimy czasem po prostu poszukać siebie. Trzeba choć przez chwilę dolinami wzgardzić.

 

Co z tą Metropolią?

„Spełnia się jednak czarny scenariusz, że Metropolia dzieli region na lepszych i gorszych. Gminy, które leżą poza nią, a należą do związku transportowego nie mogą korzystać z przywilejów. Nie konsultowano także niczego z przewoźnikiem wojewódzkim, czyli Kolejami Śląskimi. Powielono istniejący grzech. Mamy linie kolejowe, wzdłuż nich drogi, którymi jeżdżą autobusy komunikacji miejskiej. Żadnej koordynacji. Mniej PR, a więcej rzetelnej pracy. Dziwi mnie nerwowa reakcja przewodniczącego Metropolii Kazimierza Karolczaka na pomysł, który zgłosiliśmy, jako radni z Ruchu Autonomii Śląska, mianowicie pomysł rewitalizacji obwodnicy kolejowej Śląska, która włączyłaby do ruchu gminy, którym kiedyś zlikwidowano połączenia”,

– powiedział w wywiadzie dla nas dr Jerzy Gorzelik, lider RAŚ .

 

MARZEC 2018

Korfanty zasługuje na więcej!

Miał siemianowiczanin Wojciech Korfanty pecha, gdyż zawsze musiał z kimś walczyć o realizację swych idei. Najpierw na forum niemieckiego parlamentu, potem z opozycją, która inaczej pojmowała wybicie się Śląska na niepodległość, aż wreszcie starł się co do wizji rozwoju Ojczyzny i regionu z Marszałkiem Piłsudskim i jego człowiekiem w Katowicach wojewodą Grażyńskim. Skończyło się to więzieniem i emigracją.

Może więc tyle lat po śmierci wreszcie powinien doczekać się odpowiedniej satysfakcji i rozpowszechnienia swojego dorobku publicystycznego i piśmienniczego? Może powinno powstać w Grodzie Siemiona nie tylko Muzeum Korfantego, ale również i Instytut jego imienia? – zaproponowaliśmy na naszych łamach internetowych.

 

 

Serial o „Rosomaku”

Od 20 marca rozpoczęliśmy prezentację chyba najbardziej znanej siemianowickiej firmy – Rosomak S.A. Znanej także daleko poza granicami Polski. Prezentacja w głównej mierze oparta została na wydawnictwie „Od pokoleń dla obronności”, które ukazało się z okazji 65-lecia tej siemianowickiej firmy.

Zaczynało się to tak – To była końcówka lat 50. Nasz kierowca się żenił, a my wtedy w zakładzie robiliśmy czołgi T-34 – wspomina Stanisław Antkowiak, były pracownik Wojskowych Zakładów Mechanicznych w Siemianowicach Śląskich – na Śląsku jest taki zwyczaj, że koledzy pana młodego na drodze do kościoła robią bramki. Młody musi wykupić się, stawiając „gorzałkę”. Naszą bramkę zrobiliśmy z lufy czołgu – wspomina z rozrzewnieniem tamte czasy.

 

Witaliśmy biegiem wiosnę

W siemianowickim Parku Pszczelnik odbył się na dystansie 5,5 km Bieg Wiosny (dla biegaczy i „kijkowiczów”). Trasa prowadziła terenami rekreacyjnymi wokół Śląskiego Pola Golfowego. Bieg od lat jest okazją do czynnej, rodzinnej rekreacji dlatego nie prowadzimy czysto sportowej klasyfikacji. Jest to również okazja do zapoznania się przez mieszkańców sąsiednich miast z naszymi zielonymi terenami oraz trasami biegowymi i rowerowymi, powiedziała nam naczelnik Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Siemianowicach Śląskich Małgorzata Pichen.

CDN

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika