Świąteczny Jarmark w „trzynastce”

Chętnych do śpiewania nie brakowało.
W miniony wtorek (11 grudnia) w Szkole Podstawowej nr 13 im. J. Skrzeka (Michałkowice) odbył się tradycyjny jarmark świąteczny. Rodzice przybyli tłumnie wraz z dziećmi. Śpiewano – wykonawcy mieli od lat 5 do 105 – jedzono bigosy, kołocze i inne pyszności. Można było też nabyć ozdoby na Boże Narodzenie, wykonane naprawdę z dużą fantazją.
Było fajnie, rodzinnie i naprawdę świątecznie. Dochód z imprezy był przeznaczony między innymi na leczenie Kamila.
- Kamil to uczeń szóstej klasy naszej szkoły, który w tym roku potrzebuje naszej pomocy. Choruje i każdy rodzaj pomocy jest dla niego ważny. Uczniowie już wiedzą jakie imprezy szkolne będą poświęcone Kamilowi w najbliższym czasie i jak mogą mu pomóc. Społeczność uczniowska i rodzice wychodzą z różnymi pomysłami. Jednym z nich jest właśnie ten jarmark – powiedział nam dyrektor „trzynastki” Krzysztof Zyska.
ZEW


Władza też była, raczej na luzie. Drugi od lewej przewodniczący Rady Miasta Adam Cebula.

Sala pełna i gwarna.

Chętnych do śpiewania nie brakowało.

Chętnych do śpiewania nie brakowało.

Radna Danuta Sobczyk z zakupami.

Zabawa w sklep to fajna zabawa.