Siemianowice: Jechali bez uprawnień i na zakazie, dalej poszli piechotą, mogą dojść do więzienia
Kontrola pojazdu przeprowadzona przez drogówkę na ulicy Mysłowickiej (Siemianowice Śl.) zakończyła się dla kierującego zakazem dalszej jazdy.
Dodatkowo 50-latkowi zostanie przedstawiony zarzut za niestosowanie się do decyzji wydanej przez Prezydenta Miasta o cofnięciu uprawnień do kierowania. Przestępstwo to zagrożone jest karą nawet do 2 lat więzienia.
Znacznie większa kara, bo nawet 5 lat więzienia, może grozić innemu kierującemu. 28-letni siemianowiczanin, który wpadł w ręce drogówki, miał orzeczone przez sąd 2 zakazy kierowania.
Pomimo tego prowadził seata. 28-latek zakończył jazdę w miejscu kontroli drogowej. Wkrótce usłyszy zarzut za łamanie sądowych zakazów.
