Rezygnuje z Metropolii
O Górnosląsko-Zagłebiowskiej Metropolii znowu musimy napisać w świetle niezbyt korzystnym. Otóż jak to skomentowano „niespodziewanie” o swojej rezygnacji poinformował prof. Krzysztof Zamasz, jeden z wiceprzewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Samorządowcy będą musieli wybrać nowego członka zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
W swej wypowiedzi dla pracy były juz wiceprzewodniczący powiedział: „W ciągu ostatnich miesięcy udało się nam zainicjować wiele ciekawych projektów, które w przyszłości przyczynią się do poprawy jakości i komfortu życia mieszkańców w Metropolii.”
Nam wypada poczekać, bez specjalnych podziękowań, na efekty owego ‘zainicjowania wielu ciekawych projektów”. Podchodzimy do tego z dystansem, gdyż ostatnio szwagier zainicjował degustacje napojów podczas grilla, i chociaż inicjatywa wydała nam się ciekawym projektem, to jednak nie podniosła nam komfortu samopoczucia.
Różnica jednak jest taka pomiędzy owymi projektami, że my swój nazwaliśmy i wiedzieliśmy o co w nim chodzi. W projektach „inicjowanych” przez G-ZM chodzi jednak o…, no właśnie o co chodzi Metropolii?
Grzegorz Grzegorek
PS.
Gazeta Wyborcza podała, że „Z nieoficjalnych informacji wynika, że dostał propozycję pracy dla jednej z instytucji finansowych.”
Nie wiemy czy to efekt ograniczenia zarobków samorządowcom, czyli jednego z genialnych inaczej a na pewno szkodliwych pomysłów naczelnika z Nowogrodzkiej.
Warto jednak pamiętać, ze ludzie zdolni, mądrzy i pracowici na pewno znajda dobrze płatną prace, niekoniecznie w służbie społecznej. Kto zatem w niej zostanie…
