Policja czuwa także w nocy

auto noc
auto noc

W nocy z wtorku na środę (9/10 października) w centrum miasta radiowóz na sygnałach świetlnych i dźwiękowych ścigał uciekające przed nim auto. Pościg rozpoczęto, gdy chcieli zatrzymać pojazd, który był podejrzewany o udział w zdarzeniu przestępczym na terenie Katowic. Kierowca jednak zaczął uciekać. Pościg za peugeotem przebiegał kilkoma ulicami miasta. W końcu na ulicy Piastowskiej kierowca i pasażer porzucili osobówkę i zaczęli uciekać w stronę nieużytków po byłej hucie. Mundurowi dogonili ich i rozpoczęli wyjaśnianie powodów niezatrzymania się do kontroli. Kobieta zapewniała, że to ona prowadziła pojazd pomimo tego, że nigdy nie posiadała prawa jazdy.

Okazało się, że 24-letni mężczyzna, który prowadził peugeota, miał orzeczony przez sąd zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, nie zapłacił również obowiązkowego ubezpieczenia OC oraz nie miał ważnego przeglądu technicznego. Co ciekawe, podczas interwencji wyjaśniono także, że zatrzymany samochód nie brał udziału w zdarzeniu w Katowicach.

24-latek usłyszy zarzuty za popełnione przestępstwa. Pasażerka, jeśli nie wycofa się z fałszywych zeznań, może narazić się na odpowiedzialność karną.

 

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika