Pamiętajmy o pandemii, nie zapominajmy, kto rządzi podczas niej
Rząd walczy z pandemią, która ma być śmiertelna dla narciarzy na stokach, ale całkowicie pokonana w kościołach, która odejdzie na czas pasterki, ale stanie się zabójcza w sylwestra.
Pamiętajmy o pandemii, nie zapominajmy, kto rządzi podczas niej.
Statystyki mówią: w październiku br. było ponad 14 000 zgonów więcej niż rok wcześniej.
Ale spośród nich tylko 3000 zmarło z powodu zarażeniem COVID-19, pozostałe 11 000 śmierci było wynikiem chorób układy krążenia, nowotworów, przewlekłych schorzeń, które do tego doprowadziły, bo utrudniono chorym dostęp do opieki medycznej, bo udzielano im teleporad.
W onkologii odnotowano ponad 40% mniej pierwszych wizyt. Zatem za czas jakiś odnajdziemy osoby, które z nich zrezygnowały( wskutek nawoływania „zostań w domu”, lub którym je uniemożliwiono) w statystykach zgonów.
Czytaj także – Zmarł Jacek Matusiewicz (były zastępca prezydenta Siemianowic) 9 luty 2021
