Noc nie uchroniła

Kierowca liczył, że po nocy nikt nie zauważy. Jednak funkcjonariusze z nocnego patrolu mieli policyjnego nosa, kiedy we wtorkową (3/4 wrzesnia) noc zatrzymali do kontroli jadące przez miasto auto.
Okazało się, że kierujący volkswagenem mężczyzna był pijany. Mundurowi zbadali jego stan trzeźwości. Wynik badania wskazywał, że miał on w swoim organizmie prawie 2 promile alkoholu. Mieszkaniec Siemianowic już niebawem usłyszy zarzut za popełnione przestępstwo. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 2 lata więzienia.