Nadchodzi 4 fala pandemii.
Za danych opublikowanych wczoraj (16 sierpnia) przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że dynamika wzrostu zachorowań spowodowanych zakażeniem koronawirusem COVID-19 jest b. duża. Wprawdzie w liczbach bezwzględnych nie wygląda to najgorzej, ale jednak skok z 64 zachorowań z 9 sierpnia do 128 tydzień później (z czego 7 w woj. Śląskim) może budzić obawy.
Można by ich nie mieć, gdyby szczepienia – jak dotąd najpewniejszy sposób na nabycie odporności antycovidowej – przebiegały sprawnie.
We wtorek 17 sierpnia resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 221 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.
Antyszczepionkowcy kontratakują!
Rząd, po początkowej reglamentacji szczepionek, udostępnia je obecnie bez ograniczeń. Na próżno jednak. Coraz mniej ludzi chce się szczepić przeciwko SARS-Cov2.
Po kretyńskich wypowiedziach polityków, czy nieodpowiedzialnych słowach prezydenta RP, uaktywnili się przeciwnicy szczepionek, którzy skutecznie agitują przeciwko szczepieniom, ba, posuwają się do aktów agresji wobec lekarzy i chcących się zaszczepić.
W efekcie w Polsce zaczepionych w pełni (dwoma dawkami) jest połowa obywateli. Być może odsetek ten niebawem wzrośnie, gdyż w ramach akcji „Zaszczep się w Twoje parafii” w wyznaczonych parafiach uruchamiane są mobilne punkty szczepień.
Przyrost osób zaszczepionych może nastąpić również w efekcie udostępnienia dla młodzieży w wieku 12-17 lat kolejnej szczepionki. Resort Zdrowia podał do wiadomości, że szczepionka koncernu Moderna jest – obok szczepionki Pfizera – dopuszczona do stosowania dla młodzieży.
fot. www.gov.pl
Jest to o tyle ważne, że minister Edukacji zapowiedział, że 1 września wszyscy uczniowie wrócą do nauki stacjonarnej. Szkoły będą mogły prowadzić również akcje szczepień przeciw COVID-19.
