Na ratunek 40- letniemu miłośnikowi kitesurfingu

Goczałkowice policja
Dzisiaj trochę informacji z miejsc, gdzie podczas upałów najchętniej przebywamy.
Z możliwości żeglowania na zbiorniku goczałkowickim korzystał w ostatnim dniu lipca 40-letni mężczyzna. Używający latającego skrzydła (latawca, nie wiedzieć dlaczego nazywanego w Polsce kite’m) i deski żeglarz w pewnym momencie zorientował się, że nastąpiło załamanie pogody, które uniemożliwiło mu dotarcie do brzegu. Telefonicznie zawiadomił o swej sytuacji kolegę na stałym lądzie, który zaalarmował właściwe służby. Po kilku kwadransach poszukiwań odnaleziono 40-latka. Mężczyźnie nic się nie stało.