Mural

Pamiętamy!

„Drodzy przyjaciele
Dziękuję z głębi swojego serca, że pozwoliliście mi pozostawić tutaj ślad na mojej artystycznej drodze i uhonorować 9 Górników z Wujka. Ta wielka strata, która nas spotkała dziś nas jednoczy. Czas jest przerywany przez epizody zmierzchu, a świt jest możliwy tylko dzięki solidarności i spotkaniu.”

Mamy nowy mural, który tym razem powstał na jednej ze ścian kopalnianego budynku tuż obok Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności i Izby Pamięci kopalni Wujek w Katowicach. „Pamiętamy” napis z portretami dziewięciu górników zabitych w trakcie pacyfikacji kopalni Wujek. Każdy portret wpisany, a raczej wmalowany w poszczególną literę. Dziewięciu poległych górników i dziewięć liter w słowie pamiętamy.

Dzieło francuskiego artysty Al Sticking, którego historia zabitych w stanie wojennym górników z Wujka wzruszyła aż tak, że właśnie w ten sposób postanowił ją upamiętnić.

Tego muralu nikt nie planował , nie było też festiwalu sztuki ulicznej. Artysta z Francji – Al Sticking – zwiedza świat i maluje. Tworzy to, co go porusza, albo inspiruje. W Katowicach spędził kilka dni, i okazało się, że bardzo ważne to były dni.

– Odwiedził katowickie muzea, w tym Izbę Pamięci kopalni Wujek. Szukał tematu dla swojego malowidła. Historia zabitych górników tak go poruszyła, że postanowił ją upamiętnić – mówi Robert Ciupa, dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach. Al Sticking przywiózł farby i cały czas był gotowy do tworzenia. ŚCWiS poprosił, żeby udostępniono mu ścianę, na której może malować.

– Dwa dni. Wydawało się to niemożliwe- Po pierwsze trzeba znaleźć ścianę, potem uzyskać zgodę właściciela budynku. To z reguły musi potrwać. Jednak jego zapał i wiara, że się uda oraz doświadczenie, że wszędzie słyszał „nie da się”, a potem i tak malował, przekonały nas, że warto spróbować – dodaje dyrektor ŚCWiS.

Pełen sukces, ale pomoc pracowników kopalni Wujek i jej dyrektora Michała Paprotnego była konieczna. Udostępniono artyście ścianę budynku. Szukaliśmy odpowiedniej ściany po całej kopalni, dyrektor zaproponował ogromną, ale Al Sticking stwierdził, że będzie za duża, ostatecznie więc padło na ścianę budynku, w którym znajduje się Izba Pamięci – wspomina dyr. Ciupa.

Piotr Śmigielski

Foto: Piotr Śmigielski, archiwum ŚCWiS

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika