DWA PYTANIA DO…

zbigniew szaleniec czeladź
zbigniew szaleniec czeladź

…burmistrza Czeladzi, Zbigniewa Szaleńca

Jak wygląda współpraca ze środowiskiem małej i średniej przedsiębiorczości? W jaki sposób gmina wspiera, głównie startujących kandydatów na przedsiębiorców i na ile ta sfera gospodarki waży na rynku pracy?

– W Czeladzi mamy około 4 tysiące firm, są to głównie tzw. firmy rodzinne, domowe. Nie jesteśmy gminą na prawach powiatu a więc mamy z tego powodu ograniczone możliwości działania. Mamy jednak swoją Radę Gospodarczą, która niebawem zostanie wybrana po raz kolejny. Raz do roku organizujemy konferencję dla przedsiębiorców,

Przedstawiamy wtedy plany miasta i dyskutujemy z tymi przedsiębiorcami, którzy na nią przybędą, nad tym w jaki sposób można im pomóc, co im jeszcze przeszkadza w działalności i jakie mają oni pomysły na przyszłość. Staramy się też firmy dozbrajać w niezbędną wiedzę na temat sposobów pozyskiwania środków unijnych. Były także targi pracy, które organizowaliśmy wzorem Siemianowic Śląskich dla tych, którzy dają i szukają zatrudnienia. Staramy się też pomagać tych firmom, które mają problem z energetyką, czy wodociągami.

Mamy też swoją strefę ekonomiczną, na terenach w stronę Będzina. Lokuje tam swoją działalność coraz większa ilość firm. Teraz powstaje np. potężne przedsiębiorstwo MLP Czeladź, które będzie miało aż 70 tysięcy m2 w pięciu swych halach produkcyjnych. Firma Panattoni kupiła też 12 ha i będzie dalej inwestować. Przykłady można mnożyć.

– Jak kształtuje się współpraca z miastami okolicznymi w zakresie wspólnych inwestycji przemysłowych, ekologicznych i tworzeniu rozwiązań komunikacyjnych? Czy myśli się o rewitalizacji rzeki Brynicy we współpracy z tymi miastami?

– Z przyjemnością chciałbym poinformować, że doszło ostatnio do spotkania z prezydentem Siemianowic Rafałem Piechem, Leszkiem Pustułką, właścicielem naszych Term Rzymskich oraz Zbigniewem Bielakiem z firmy Saternus, która remontuje siemianowicki Pałac Donnersmarcków. Zastanawialiśmy się jak wspólnie stworzyć program, który pozwoliłby na przedstawienie lepszej, bardziej komfortowej oferty dla ludzi przybywających do nas zarówno z Polski, jak i zza granicy. Chodzi o to, aby przyjechali tu nie tylko na chwilę, ale na kilka dni. Bo przecież mamy się czym pochwalić. Atrakcji jest bowiem więcej w obu miastach.

Chcemy też w przyszłości urządzić ścieżki rowerowe wzdłuż rzeki Brynicy i współpracować w tym względzie z sąsiednimi miastami. Koordynacją tych działań zajmuje się Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Na początek będzie to, bardziej już cywilizowane, połączenie rowerowe z Siemianowicami prowadzące przez Park Pszczelnik. Docelowo chcemy, aby można bez problemów dojechać do Parku Śląskiego.

Następny ruch to połączenie Czeladzi z innymi miastami Zagłębia Dąbrowskiego, Będzinem i Dąbrową Górniczą.

Opr. Zew

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika