Dezinformacje nt. szczepień w Siemianowicach Śląskich
Szczepienia Siemianowice: nikt nie wie ilu siemianowiczan zaszczepiono, ani ile szczepionek trafiło do miasta.
27 stycznia, równo miesiąc po pierwszych szczepieniach w Warszawie rozpoczęto Narodowy Program Szczepień w Siemianowicach, co pokazuje, że – mimo przynależności do Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – jesteśmy peryferyjnym miastem w Polsce.
Szczepienia ruszyły, jednak niczym lokomotywa z wierszyka Juliana Tuwima – „bardzo powoli jak żółw ociężale”.
Zatem pochodną tego było długie oczekiwanie (pytaliśmy 22 stycznia br.) na udostępnienie podstawowych informacji jak szczepienia w naszym mieście są przygotowane, jak przebiegają. Okazuje się, że trochę w Urzędzie Miasta wiedzą, trochę nie, po trochę odsyłają do „strony rządowej”.
Wczoraj (poniedziałek 1 lutego) otrzymaliśmy „precyzyjne” odpowiedzi na nasze pytania.
Pytaliśmy więc: Ilu mieszkańców Siemianowic już zaszczepiono, do ilu zorganizowano transport
Odpowiedź rzecznika prasowego UM: Na dzień 1 lutego 2021 r. z pomocy gminnej w zakresie bezpłatnego transportu skorzystało lub w najbliższym czasie skorzysta 25 osób. Lista osób chętnych zmienia się dynamicznie.
Dalej nie wiemy ilu siemianowiczan zaszczepiono, a o to konkretnie pytaliśmy. W kolejnych odpowiedziach mamy dwie niespójne ze sobą wielkości.
Pytaliśmy: Jaki jest odsetek zaszczepionych pracowników ochrony zdrowia
Odpowiedź rzecznika prasowego UM: Na dzień 1 lutego2021 r. średni poziom szczepień wśród pracowników placówek medycznych biorących udział w narodowym programie szczepień w Siemianowicach Śląskich, wynosi 75%.
Podano nam nie te dane o które pytaliśmy. Równie dobrze można było napisać ilu stomatologów lub ilu internistów się zaszczepiło. Ale z tej bardzo niepełnej informacji, jakiej nam udzielono wynika, że odsetek zaszczepionych wśród wszystkich pracowników opieki zdrowotnej jest zdecydowanie za niski, bo przecież w Narodowym Programie Szczepień bierze niewielka tylko część białego personelu.
Pytaliśmy: Ilu mieszkańców Siemianowic jest w wieku 70+ a ilu 80+, ilu z nich wyraziło chęć zaszczepienia.
Odpowiedź rzecznika prasowego UM: Nie posiadamy takich informacji. Miasto nie ma dostępu do danych osobowych szczepionych, a jedynie do ilości zaszczepionych w mieście na dzień 28 stycznia br. Było to 708 osób w grupach uprawnionych, poza grupą „0”.
Tutaj rzecznik UM podobnie jak w pierwszym i drugim cytowanym powyżej pytaniach unika odpowiedzi, być może z nierozumienia pytania. Nie pytaliśmy o dane osobowe, a o dane statystyczne. Miasto posiada –w Urzędzie Stanu Cywilnego i w komórce zajmującej się raportowaniem do Głównego Urzędu Statystycznego- takie dane.
Pod adresem https://katowice.stat.gov.pl/vademecum/vademecum_slaskie/portrety_miast/miasto_siemianowice_slaskie.pdf (proponuje zapisać) jest podana struktura wiekowa (z podziałem na płeć) mieszkańców Siemianowic Śląskich. Tak więc w Siemianowicach jest około (dane za rok 2019, Urząd Miejski ma aktualne, ale dlaczego nie chce podać?) 2400 mężczyzn w wieku 70-79 i 3600 kobiet w tej grupie wiekowej, odpowiednio dla przedziału 80+ mamy 1300 mężczyzn i 2000 kobiet.
W sumie ok. 9300 seniorów jest uprawnionych do zaszczepienia. A więc odsetek jest grubo poniżej 10%. Nie wygląda to imponująco
Pytaliśmy: Ile szczepionek trafiło do Siemianowic Śląskich?
Odpowiedź rzecznika prasowego UM: Miasto nie otrzymuje takich informacji. Logistyką dystrybucji zajmuje się bezpośrednio strona rządowa we współpracy z określoną placówką.
Może więc warto zapytać – dysponując odpowiednimi służbami – wszystkie 10 siemianowickich placówek, które należą do Narodowego programu Szczepień o stan dostaw szczepionek? Niemniej skierowaliśmy pytanie do „strony rządowej”. Ciekawe co i kiedy odpowiedzą. Ciekawe jest również to, że w Siemianowicach nikt nie potrafi (bądź nie chce) ustalić poziomu zabezpieczenia obywateli w dostępności do szczepionki.
Pytaliśmy także: Kto odpowiada za testy [antycovidowe] wśród nauczycieli?
Odpowiedź rzecznika prasowego UM: Nauczyciele są wg najnowszych decyzji ministerialnych ujęci w grupie „1” z zaznaczeniem, że będą szczepieniu jako ostatnia grupa społeczna. Rejestrują się tak jak każdy inny obywatel: dobrowolnie i bezpłatnie za pośrednictwem wszystkich udostępnionych kanałów. Koordynacją terminów szczepień nauczycieli zajmuje się strona rządowa. Miasto nie ma dostępu do danych mówiących ilu nauczycieli mieszkających w Siemianowicach Śląskich zarejestrowało się do szczepień.
Mamy jednak nadzieje, że rodzice uczniów będą wiedzieli, czy posyłają dzieci do klas, w których uczą zaszczepieni czyli potencjalnie bezpieczni czy też nieszczepieni, a więc potencjalni zarażający nauczyciele.
