Bystra funkcjonariuszka

kajdanki dla sprawcy

Poranny spacer z psem mieszkańca Siemianowic zakończył się wizytą w szpitalu i na komendzie. Stało się tak po tym, gdy zwrócił on uwagę innemu mężczyźnie, że niewłaściwie trzyma swojego psa na smyczy.

Pomiędzy właścicielami czworonogów doszło do utarczki słownej. W pewnym momencie mężczyzna, któremu została zwrócona uwaga, kopnął zgłaszającego.

Niestety konieczne okazało się założenie szwów na nodze pokrzywdzonego. Po wizycie w szpitalu mężczyzna udał się na komendę i szczegółowo opisał policjantom, jak wyglądał sprawca oraz jego pies.

Zaledwie kilka dni po zdarzeniu sprawca został zatrzymany. Rozpoznała go (będąca przed służbą) policjantka, która przechodząc przez skwer, zwróciła uwagę na prowadzącego psa mężczyznę. Odpowiadał on opisowi podanemu przez pokrzywdzonego.

Wezwani przez nią kryminalni stwierdzili, że funkcjonariuszka się nie myliła. W efekcie 51-letni sprawca usłyszał zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu, za co grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika