Ach, te telefony! Kolejny złodziej na miarę gangu Olsena zatrzymany

zatrzymany złodziej bo okradł altanke na działkach siemianowice

O gapowatym złodzieju, który podczas kradzieży zgubił portfel, a potem wrócił po niego wprost w ręce policjantów już pisaliśmy. Okazuje się, że to pewien standard.

A było tak:

Policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do altanki ogrodowej we wtorek (Siemianowice Śl.)

Złodziej ukradł stamtąd elektronarzędzia.

Mundurowi, wraz z technikiem kryminalistycznym, zrobili oględziny i zabezpieczyli ślady. W zabezpieczonych dowodach znalazł się między innymi odkryty na miejscu włamania telefon komórkowy, który, jak ustalono, należał do złodzieja.

W czasie, gdy kryminalni byli jeszcze na terenie ogródków, wpadł w ich ręce sam właściciel aparatu. Włamywacz wrócił bowiem na miejsce przestępstwa, aby poszukać swojego zgubionego telefonu.

Gdy policjanci zauważyli mężczyznę, który próbował wejść do altany, zatrzymali go. Mieszkaniec Bytomia włamywał się już wcześniej do altanek.

41-latek trafił do policyjnego aresztu.

Dzisiaj usłyszał zarzuty za popełnione włamania. Grozi mu za te przestępstwa surowsza kara, ponieważ dopuścił się ich w tak zwanej recydywie.

Czytaj nas, co wtorek. Powiadamiać Cię e-mailem ?
Powrót do strony głównej, czyli najnowszego wydania naszego Tygodnika