32-latek z Siemianowic nie przejmował się zakazami
Na ulicy 1 Maja w Siemianowicach do rutynowej kontroli drogowej został zatrzymany kierujący fordem 32-letni siemianowiczanin.
Policjanci poprosili mężczyznę o wymagane dokumenty. Wtedy wyszło, że 32-latek nie ma prawa jazdy, bo zostało mu zatrzymane.
Wobec niego były aktywne 2 zakazy kierowania pojazdami wydane przez sądy.
Oba obowiązywały na czas 3 lat. Pomimo tego, że łamanie sądowych zakazów jest przestępstwem, siemianowiczanin ignorował je i dalej jeździł autem.
Za to przestępstwo grozi mu nawet 5 lat więzienia i o jego losie zdecyduje sąd.